poniedziałek, 23 maja 2011
Aguynguerran
Aguynguerran
Gatunek: black metal
Pochodzenie: Belgia
Rok utworzenia: 1999
Tematyka utworów: satanizm
Wydawnictwo: Shiver Records
Dyskografia:
* Hordes of the Antichrist (2000)- demo
* Christreign Annihilation (2003)- demo
* Perverting the Nazarene Cult (2008)- pełny album
Historia:
Aguynguerran został założony w roku 1999 przez Nguarotha (wokal, gitara), oraz Berdunnora (bas). Kilka miesięcy później skład uzupełnili Wargoth (perkusja) i Argath (gitara). Zamysłem twórców, od samego początku było tworzenie czystego, antychrześcijańskiego black metalu. Po kilku miesiącach intensywnej pracy, ukończono pierwsze demo, Hordes of Antichrist. Dzieło zostało dobrze przyjęte, dzięki czemu Aguynguerran rozpoczął wówczas występy na żywo. W niedługim czasie, kapelę opuścił Wargoth, a jego zamiennikiem został Jeroenymous. W tym składzie, zespół nagrał kolejne demo, Christreign Annihilation. Muzycy rozwinęli do tego czasu swoje umiejętności, dzięki czemu muzyka Aguynguerran również poszła naprzód, nie tracąc esencji czystego black metalu. Horda wydała swój pierwszy pełny album dopiero w 2008. roku, pod skrzydłami Shiver Records- do tego czasu ideologia zespołu ewoluwała ze sprzeciwu wobec chrześcijaństwa, w stronę wrogości ku wszelkim dogmatom religijnym.
Ocena:
Przedstawiciel Belgijskiej sceny, który inspiracje czerpie od swych krajan- Enthroned. Mamy zatem poruszanie się po tempach średnich, dosyć melodyjne, wpadające w ucho riffy i niewybijający się wokal. Dzieł Aguynguerran słucha się przyjemnie- niektóre z utworów są stosunkowo powolne, momentami majestatyczne, inne (przykładowo, Mysterium Tremendum Et Fascinans), to przyjemny galop perkusji, i bardzo wpasowany w rytm wokal. Perverting the Nazarene Cult jest utrzymanym w nieco bardziej melodyjnej odmianie black metalu, zróżnicowanym i bardzo ciekawym (jak na amatorską kapelę, która przed tym zdążyła w ciągu 9 lat wydać jedynie 2 demki) albumem. Widać, że przez te lata panowie rozwijajli swoje umiejętności techniczne. Nie wróżę im jednak wielkiej kariery na black metalowym poletku, sami też się zapewne nie widzą jako kapelę o ogólnoświatowej sławie- pracują zbyt mało intensywnie, a ich styl wybitny nie jest. Tym niemniej grają bardzo dobrze, i poznać ich na pewno warto.
Linki:
metal archives: Aguynguerran
myspace.com: Aguynguerran
last.fm: Aguynguerran
oficjalna strona: Aguynguerran
Ocena:
70/100
piątek, 20 maja 2011
Kvelertak
Kvelertak
Gatunek: Hardcore punk/ black metal
Pochodzenie: Norwegia
Rok utworzenia: 2006
Tematyka utworów: mitologia nordycka
Wydawnictwo: Indie Records
Dyskografia:
* Westcoast Holocaust (2007)- demo
* Kvelertak (2010)- pełny album
Historia:
Kvelertak (nazwa oznacza mniej więcej mocny chwyt za gardło) jest sześcioosobowym zespołem, powstałym w 2006 roku w Stavanger w Norwegii. W 2007. roku powstało ich pierwsze demo, Westcoast Holocaust, wydane własnym sumptem. Dzięki kilku świetnym występom na lokalnych festiwalach metalowych, oraz na (nie)sławnym Roskilde Festival (2009), zespół zainteresował sobą norweskie Indie Records, zajmujące się głównie promocją black-metalowych dzieł. Pod skrzydłami tegoż wydawnictwa, wyszedł pierwszy pełny album zespołu, właśnie Kvelertak. W marcu 2011, zespół został nagrodzony dwoma Nagrodami Spellman- prestiżowe, norweskie wyróżnienia, na wzór amerykańskich Nagród Grammy- za najlepszy debiut, i dla najlepszej rockowej kapeli.
Opinia:
Zespół łączy energiczne granie z okolic muzyki hardcore, ze skocznością tzw. black'n'rolla. Na pewno nie brakuje im dynamiki, werwy, ani wściekłości typowej dla młodych kapel. Powiem więcej, ich debiutancki pełny album, był w moim odczuciu jedną z ciekawszych płyt 2010. Energiczna, szybka muzyka, w której nie brak zarówno "hitonośnych", hardcore'owo- punkowych riffów, blastów oraz screamu; jakby tego było mało, zdarzają się partie czystego wokalu. Jeśli zatem nudzą Cię ostatnie wyskoki Impaled Nazarene, nie masz ochoty na żadne czysto black-metalowe ryki, ani nie chce Ci się po raz n-dziesty przesłuchiwać Chrome Division- powinieneś (powinnaś) poznać Kvelertak- im- mimo własnego, odmiennego stylu- nie brakuje świeżości ani dającej pozytywnego kopa energii, charakterystycznej dla kapel na pograniczu black metalu i ogólnie pojętego (punk) rocka.
A kto powie, że Kvelertak to kapela głupia, temu woń zaleci- woń nieładna, bo woń trupia.
Linki:
metal archives: Kvelertak
myspace.com: Kvelertak
Ocena:
80/100
Recommended!
Subskrybuj:
Posty (Atom)